Hity listopada :)
Witajcie :)
Kończy się listopad, a więc czas najwyższy na podsumowanie miesiąca i wybranie szczęśliwej siódemki moich ulubionych kosmetyków tego miesiąca.
1. i 2. Puder rozświetlający z Lily Lolo Star Dust oraz róż mineralny z Lily Lolo w kolorze Clementine.
Lily Lolo Star Dust i róż Clementine
Natomiast Clementine to piękny satynowy róż w odcieniu brzoskwiniowo - czerowno - różowym. Swatche i dokładna recenzja niedługo.
3. Urban Decay Revolution Lipstick w kolorze Native
UD Revolution Lipstick (Native)
Zachwyty na temat tej pomadki możecie poczytać w moich poprzednich postach (UD Native oraz UD Naked2).
4. Givenchy Le Prisme Blush 22 Vintage Pink
Jedne z najlepszych róży, jakie w życiu miałam. Recenzja tutaj.
5. Skin79 The Oriental Line Cover BB Cream
Cudo nad cudy jeżeli chodzi o moje pandzie oczyska. Potrafi sobie poradzić z moimi cieniami pod oczami lepiej niż niejeden korektor kosztujący 10 razy więcej. To już moja trzecia tubka i będą kolejne.
6. Mario Badescu Facial Spray with Aloe, Herbs and Rosewater
Jedno z największych odkryć tego miesiąca. Jest to nawilżająca, odświeżająca mgiełka do twarzy na bazie ekstraktów ziołowych oraz wody różanej. Coś w stylu Fix+ z MAC'a i znacznie tańsze. Ja za opakowanie 118 ml płaciłam około 8,60 euro na stronie BeautyBay. Ja używałam tej wody zarówno zaraz po wykonaniu makijażu, aby "połączyć" ze sobą wszystkie warstwy makijażu oraz w trakcie dnia, aby odświeżyć i nawodnić twarz. Jestem strasznie z tego produktu zadowolona i mimo iż kocham Fix+, to kupię kolejną buteleczkę z Mario Badescu.
A tak przy okazji firma ta ma rewelacyjne produkty do pielęgnacji twarzy :)
7. No i na końcu najlepsza z najlepszych - paletka z Urban Decay The Theodora Palette :)
UD The Theodora Palette
UD The Theodora Palette
Moja ukochana paletka w listopadzie :) Jak już pewnie wiecie jestem WIELKĄ fanką marki UD, a szczególnie ich cieni. Nie ma miesiąca, że wśród najczęściej używanych cieni, nie znajdzie się UD. I tym razem nie mogło być inaczej :)
The Theodora Palette zawiera:
# 6 x 1,5 g cieni do powiek w kolorach:
- Broken (jasny satynowy kremowy),
- Beware (ciepły brąz matowy),
- Bewitch (ciemny satynowy brąz),
- West (głęboki połyskujący brąz),
- Spell (czarny satynowy z zielono- złotym połyskiem i metaliczne złoto z brokatem),
- Jealous (jasno zielona perła i ciemna zielona perła),
# kredka do oczu 24/7 Glide w kolorze czarnym,
# błyszczyk w kredce Super-High Gloss w kolorze Theodora (jasny, krwisty czerwony),
# karta z instrukcją krok po kroku, jak uzyskać wygląd Teodory z filmu.
Na zdjęciu widzicie tylko cienie, ale post z całym kompletem znajdziecie wkrótce na moim blogu. Zapraszam :)
zaciekawił mnie ten mario badescu, szminki z UD próbowałam w sklepie na ręce i faktycznie mają świeną pigmentacje i krycie! jednego dnia się skuszę :) a tym czasem czekam na naked3 :) Theodory nie używam tak często jak bym chciała a jest piękna :) Dodaj sobie gadżet obserwatorów to się chętnie dołączę i dzięki temu nie przegapię żadnego Twojego posta :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, pigmentacja jest niesamowita :) A produkty z Mario Badescu mam od kilku miesięcy (tonik, płyn do mycia twarzy, olejek do demakijażu oczu i inne) i mogę z czystym sumieniem polecić :)
UsuńJa też czekam na Naked3, już nawet zarezerwowałam sobie paletkę na hqhair.com :D :D :D
Już szukam jak dodać taki gadżet ;)
o widze że już są obserwatorzy to się dodałam :) teraz już będę na bierząco z postami :) hmm może to i mądry pomysł podejść tam do UD i sobie zarezerwować, chodź zamin podejmę ostateczną decyzje muszę sobie pomacać trochę kolorki...
UsuńDzięki :)
UsuńPodobno od wczoraj są już dostępne paletki w Sephorze (nie wiem tylko czy dostępne są w stacjonarnych sklepach czy tylko online).