Makeup Geek Vegas Collection

Hej,
Planowałam na dzisiaj zupełnie inny post, ale postanowiłam jednak zmienić kolejność i pokazać Wam dzisiaj coś co zachwyciło mnie totalnie, a co możecie jeszcze zakupić, bo jest dostępne w sklepie internetowym Makeup Geek. Chodzi o kolekcję Vegas, która pojawiła się u Marleny jakieś dwa miesiące temu. W skład kolekcji wchodzi paletka i pięć pigmentów.




Mnie ta kolekcja urzekła od pierwszego spojrzenia. Długo się nie wahałam czy kupić , ponieważ miałam już z Makeup Geek 15 cieni oraz 2 pigmenty i dobrze wiedziałam, że nie znajdę na rynku kosmetycznym innych, tak dobrych produktów w tak przystępnych cenach (jeden cień kosztuje 5,99$, a jeden pigment 6,99$). Porównując to do cen jakie są w salonie MAC, gdzie za jeden cień płaci się 53 zł, a za pigment 90 zł, to ceny u Marleny są wyjątkowo kuszące. Na dodatek jakość cieni jest według mnie nawet lepsza niż w przypadku MAC. Dlatego też uważam, że naprawdę warto zainteresować się produktami Makeup Geek.


Paletka Vegas Lights jest przeurocza, zamykana na magnes. Cienie są świetnie dobrane, gdyż ja wole zdecydowanie bardziej ciepłą pigmentację. Taka bardziej pasuje do mojego koloru skóry. 



W paletce mamy sześć niesamowicie napigmentowanych, genialnie blendujacych się cieni, z których dwa (Mirage i Desert Sands) są satynowe, trzy (Casino, Sin City i Roulette) z połyskiem, a najciemniejszy (Bada Bing) ma delikatne drobinki, które jednak przy malowaniu są praktycznie niewidoczne. Mi ta paletka kojarzy się nie tyle z Las Vegas, co z ciepłym latem :) Więc wydaje mi się paletą uniwersalną, nie tylko do używania jesienią.

Zdjęcie robione w świetle dziennym.

Zdjęcie robione w świetle sztucznym.

Pigmenty, których w tej kolekcji jest pięć są mega piękne. Bardzo mocno napigemtowane, jedynie JackPot jest nieco słabszy w tej kategorii, ale wystarczy dobra baza i również otrzymamy niesamowity odcień. Ze wszystkimi świetnie się pracuje, a otrzymany efekt jest zawsze zachwycający.



Jedynym minusem tych pigmentów jest fakt, iż w opakowaniach nie ma żadnego zabezpieczenia, co powoduje, że trzeba bardzo uważać przy otwieraniu, gdyż strasznie się sypią (co można nawet zobaczyć na powyższym zdjęciu - koc świecił się przez kilka dni na odcień pigmentu Liquid Gold).
Na zdjęciach widać efekty zrobienia jednokrotnie palcem swatcha, bez użycia żadnej bazy.

Od góry: Jackpot, Liquid Gold, Vegas Lights, 
Poker Face, Nightlife

Od góry: Jackpot, Liquid Gold, Vegas Lights, 
Poker Face, Nightlife

Za całość zapłaciłam 65,99$ i nie żałuję ani trochę, gdyż tak genialnych cieni i pigmentów nie da się zazwyczaj znaleźć w tej cenie. Gorąco polecam każdemu, kto się jeszcze waha. 

A oto taki mały dzienniak przy wykorzystaniu dwóch pigmentów: jackpot oraz nightlife.



Mieliście okazję używać produktów z Makeup Geek? Co polecacie?

Komentarze

  1. Jakie oczko ładne:) Ja jakiś czas temu chciałam sobie kupić cienie MUG, ale zniechęciła mnie przesyłka z US, pewnie bym musiała płacić cło i inne cuda:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cienie w paletce są baaaaardzo w moim guście! Muszę się bliżej przyjrzeć marce. Pigmenty też oczywiście świetne, mega intensywne, ale to produkt dla kogoś, kto lepiej niż ja potrafi obchodzić się z pędzlem ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie miałam okazji używać:) paletka wyglada super, nie wspominając juz o oczku:D

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne kolory, zarówno cieni w palecie jak i pigmentów ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. ale ładne pigmenty, zaciekawiłaś mnie bardzo tymi produktami :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ależ świetna pigmentacja ! bardzo mi się te kolory podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudeńka! Kolorh baaaardzo moje :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękności! I cienie i pigmenty! No bo, że oczko, to oczywista oczywistość i chyba nie muzę o tym nawet wspominać :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny blog :) Dodaje do obserwowanych i zapraszam do siebie :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny blog !;-)
    Pigmenty wyglądają rewelacyjnie, muszę się w końcu skusić. Szkoda, że żadna drogeria internetowa nie wprowadziła produktów tej marki :(

    OdpowiedzUsuń
  11. Paletka wygląda świetnie, kolory dokładnie takie jakich używam. Podoba mi się także opakowanie na magnes, nie wiem czemu ale zawsze mnie takie pudełeczka przyciągają ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Tarte Shape Tape Contour Concealer

Matowe pomadki według Clinique, czyli gdzie ten mat?

MAC Mineralize Skinfinish Soft & Gentle