Zakupy z MUA

   Ku mojemu wielkiemu szczęściu wczoraj przyszła do mnie paczuszka prosto ze sklepu MUA. Zakupy dokonałam jeszcze w zeszłym roku, ale ze względu na święta liczyłam się z opóźnieniami. Miałam nadzieję, że jednak uda się dotrzeć moim zakupom trochę wcześniej, no ale cóż. Poczekałam i są, moje nowości. Zakupy robiłam w oficjalnym sklepie MUA. Za przesyłkę płaciłam 5 £. Koszty podzieliłam na dwie osoby, bo zakupy robiłam z siostrą. Paczuszka przyszła bardzo starannie zapakowana, co mnie niezmiernie ucieszyło. Przy tylu warstwach folii bąbelkowej nie było opcji, aby coś uległo uszkodzeniu :)
A oto moje zakupy:



Od lewej (paletki): MUA Undressed, MUA Undresse Me Too

Do tych zakupów przymierzałam się już od kilku miesiący (głównie za sprawą Red Lipstick Monster, która opowiada o paletce Undress Me Too tutaj), ale paletka Undress Me Too była cały czas niedostępna. Dopiero kilka dni przed świętami, dosłownie na kilka godzin pojawiła się możliwość jej zakupu, więc nie czekając za długo od razu zrobiłam zakupy :)  Przy okazji wrzuciłam do koszyka dwie matowe pomadki (w promocji każda z nich kosztowała mnie 1£).

MUA Undressed

MUA Undress Me Too

Paletki są wzorowane na kultowych paletkach z UD Naked i Naked2. Faktycznie podobieństwo po zrobieniu pierwszych swatchy jest niesamowite. Ale o tym opowiem wam przy okazji innego postu, w którym dokładnie opiszę po testach jak się te cienie sprawują i czy faktycznie są równie dobre jak cienie UD. 
Pozdrawiam! :)

Komentarze

  1. Ja mam paletkę Undressed (pisałam o niej tutaj) i bardzo jestem z niej zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  2. nie używałam jeszcze nigdy nic z MUA

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To też mój debiut z tą marką, zobaczymy czy się polubimy ;)

      Usuń
  3. ładne te paletki, chociaż mnie jakoś nie kusi aby je zamawiać ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja koniecznie chciałam sprawdzić czy są zamiennikami dla UD :)

      Usuń
  4. Ciekawe, co powiesz za jakiś czas :) Dla mnie MUA jest spalone, lubię jedynie pojedyncze cienie a całej reszty pozbyłam się. Szkoda kasy na, wolę jednak wydać raz a dobrze :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zazwyczaj też wolę wydać więcej na coś porządnego, ale jakoś na te paletki się strasznie napaliłam po przeczytaniu kilku opinii w necie :)

      Usuń
  5. Jeszcze nie miałam nic z MUA, najczęściej używam Naked2, sleek storm i Maybelline color tattoo:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też bardzo często używam Naked2 i w ogóle wszystkich cieni z UD (są to moi faworyci). Natomiast z Maybelline miałam tylko jeden cień z serii Color Tattoo i jakoś tak leży nieużywany ;)

      Usuń
  6. Mam z MUA kilka szminek. Byly chyba przecenione £12 na 2, takze sie nawet nie zastanawialam. Co do cieni to slyszalam bardzo pochlebne opinie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja właśnie te dwie szminki kupiłam do wypróbowania, każda za funciaka :) O paletach słyszałam różne opinie, ale ja jak na razie jeszcze ich nie przetestowałam dostatecznie by wydać obiektywną opinię :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Tarte Shape Tape Contour Concealer

Matowe pomadki według Clinique, czyli gdzie ten mat?

MAC Mineralize Skinfinish Soft & Gentle