Estee Lauder Double Wear Light Stay-In-Place Makeup SPF 10
O podkładzie Double Wear naczytała się tu i ówdzie tyle, że sama postanowiłam go spróbować. Było to wiele lat temu, kiedy „tapeta” była w modzie :D Nie była to miłość, wręcz przeciwnie. Zapach, konsystencja i efekt na twarzy bardzo negatywnie mnie do tej marki nastawiły. Do tego stopnia, że trzeba było paru lat, abym cokolwiek z tej marki wypróbowała. Aż przyszedł taki czas, że szykowałam się na większe wyjście i potrzebowałam naprawdę porządnego krycia na długi czas. I wówczas przyszedł mi do głowy właśnie podkład EL, ale w wersji Light. Obejrzałam kilka vlogów, przeczytałam parę blogów i poszłam do Sephory na małe zakupy. Estee Lauder Double Wear Light Stay-In-Place Makeup SPF 10 Podkład ma rewelacyjne opakowanie. Fajna, lekka tuba, która idealnie nadaje się na wrzucenie do kosmetyczki. Nie zajmuje dużo miejsca i nie brudzi się tak bardzo, jak np. opakowania z NARS-a. Wybór kolorów jest niestety bardzo mizerny. Na szczęście udało mi się dobrać kolor 2.0, ale jest to odci